poniedziałek, 14 marca 2011

Romantic weekend.

Weekend zaowocował spędzeniem kilku godzin przed i za obiektywem aparatu, szkoda tylko, że z dość marnym skutkiem. Robienie zdjęć we wnętrzu bez posiadania chociażby podstawowego sprzętu jest dość problematyczne. Nie niektórych zdjęciach słabo widać ciuchy, na innych rozmieszczenie mebli powoduje złe wykadrowanie. Jednak jestem zwolenniczką zdjęć na zewnątrz. Oto co wyciągnęłam z sesji z moją Joanną ;*
 Ja - długa sukienka: H&M; buty: Nine west%; krótka sukienka: Zara%; buty: Dr Martens; bransoletka: La Hola
Asia - sukienka: sh; buty: Dr Martens; naszyjnik: Six

3 komentarze: