środa, 20 kwietnia 2011

Tatoo

Moje cudeńko powoli się goi. Od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką przepięknej róży na plecach. Co symbolizuje? Dwie twarze kobiety ;) Trochę się obawiałam, ponieważ końcowy efekt projektowania tatuażu zobaczyłam kilkanaście minut przed rozpoczęciem zabiegu. Ale jest on o niebo lepszy od samego projektu ! Jestem zachwycona i jak dotąd usłyszałam same komplementy. Bałam się też trochę wielkości, bo planowałam początkowo (czyli jakiś rok temu) malutki tatuażyk na karku, a ten do malutkich (przynajmniej dla mnie) nie należy. Dzięki niemu czuję się  silniejsza i bardziej kobieca, dodaje mi odwagi. To może wydawać się nieprawdopodobne, ale w pewnych sytuacjach naprawdę pomaga ;)
 











Sweterek: Reserved
Spódnica: River Island
Torebka: Pepe Jeans 
Buty: Quazi

Pozdrawiam moją przyjaciółkę Madzię, z którą właśnie spędzam najwięcej czasu nad Wisłą ;*

10 komentarzy:

  1. bluzeczka i spodnica sa moimi faworytami <3

    zaprasazam do siebie!

    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny tatuaż :) i świetna stylizacja nie mogę się napatrzec:)
    zapraszam rówenież do mnie
    malami-cupcake.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny tatuaż. wielkość jest odpowiednia, mniejszy nie wyglądałby tak rewelacyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. myślałam że to sukienka! extra! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny zestaw. Bardzo, ale to bardzo kobieco w nim wyglądasz:)

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczna sukienka, pięknie w niej wyglądasz!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. u mnie też post z tatuażem, słowem tatuażom zawsze na tak :)
    prześliczną masz torebkę! ach te barwy! no i spódnica - świetna!

    Pozdrawiam,
    http://rudsini.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. spódnica zacna tylko mi tu buty coś nie leżą...

    OdpowiedzUsuń