Spotkałam dziś w galerii Trinny i Susannnah. Słynne stylistki zajęły się tym razem metamorfozą Polaków. Co wy na to? Ja mam mieszane uczucia. Nie ujmuję im zasług, ale nie wiem, czy to naprawdę działa. Wybrane przez nie osoby przechodzą dużą zmianę, choć nie zawsze do końca udaną. Nie jestem jednak pewna, czy
to wystarczy. Czy nadal będą trzymać się rad danych przez stylistki? Czy to wystarcza żeby podjąć decyzję o gruntownej zmianie garderoby? Może to dobry początek, ale ludziom brakuje odwagi, żeby poszaleć ze strojem i zaryzykować. A odwaga i wiara w siebie to podstawa ;)
to wystarczy. Czy nadal będą trzymać się rad danych przez stylistki? Czy to wystarcza żeby podjąć decyzję o gruntownej zmianie garderoby? Może to dobry początek, ale ludziom brakuje odwagi, żeby poszaleć ze strojem i zaryzykować. A odwaga i wiara w siebie to podstawa ;)
idealnie leza na Tobie bojfrendy!
OdpowiedzUsuńmega butki!
Przepraszam za usterki w notce, miałam drobne problemy z bloggerem
OdpowiedzUsuńoo to jednak były? myślałam, że tylko na niedzielę zawitały do Bonarki :) co do tych metamorfoz to z grubsza są moim zdaniem (choć jestem mega ignorantką w tych sprawach :P) całkiem fajne, ale chyba do takiej zmiany jest potrzebna też zmiana nastawienia do stroju i siebie, stylistki mogą jedynie pokazać drogę którą warto by było iść :) no i kłóciłabym się z tą odwagą :P czyli jak zwykle muszę mieć swoje zdanie (choć tu chyba bardziej mam potrzebę bronienia swojej ukochanej czerni i dość normalnych i spokojnych 'kreacji') :P
OdpowiedzUsuńciumam ;)
strasznie sexownie wygladasz w tych boyowkach! Co do programu,to tez mam mieszane uczucia, narazie nie umiem tego skonkretyzowac i okreslic, ale jestem gdzies pomiedzy "nie" a "nie"
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie margaret-j
cudowny zestaw!
OdpowiedzUsuńświetny zestaw!
OdpowiedzUsuńcudne spodnie i buty! świetne połączenie :)
OdpowiedzUsuńdla mnie jest to stylizacja na nie... sory za szczerość, ale ja podobnie się ubieram, gdy myję podłogi w domu ... chociaz nie robie tego w szpilkach... poprzednie stylizacje bardzo mi się podobały lecz ta znacznie odbiega od nich poziomem...
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba, buty fajnie przełamują luzackość spodni:)
OdpowiedzUsuńTą stylizację dodałam na próbę, byłam ciekawa reakcji czytelników ;) Może i odbiega ona poziomem od innych, ale czy nie można eksperymentować? Nie chodzę tak na co dzień, ale czasami zdarza mi się po prostu ubrać podkoszulek i bluzę, a tym razem chciałam przełamać je szpilkami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
a co to? szpilki piękne! ale te spodnie.... jeszcze jakby jakoś estetycznie dziury byłby zrobione.. ten podkoszulek i bluza.. i jeszcze do tego biała torebka i złoty zegarek? uff.. ledwo przebrnęłam do końca zdjęć.. chyba lubisz eksperymenty.. ale tą stylizacje sory ale ''stworzyłaś'' bez wyobraźni.. luźne, podziurawione spodnie nie pasują za bardzo do eleganckiej biżuteirii.. nie wspominając o tych rzeczach których masz na gónej cz ciała..
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę, dziury w spodniach zrobione są markowo, a nie przez samą blogerkę, a jeśli nawet to cóż to za wada, że są nieestetyczne, nierówne i potargane? Przecież właśnie takie mają być, taka jest idea dziur w spodniach… Biała torebka? Ja tu żadnej nie widzę. A białe słonie nie latają gdzieś tam przypadkiem przed Twoim monitorem? Jak dla mnie bardzo fajna luźna stylizacja, która od samego początku przypomina mi o wakacjach, które już niebawem nadejdą. Pragnę jeszcze nawiązać do komentarza powyżej. Skoro w takim stroju ktoś myje podłogi to bardzo miło by było zobaczyć w jakim stroju chodzi na co dzień… Smutne jest, że wszyscy na „nie” nie mają odwagi pokazać samych siebie i ukrywają się za anonimowymi i jakże dziwnymi nick’ami…
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńok torebki rzeczywiście nie ma aczkolwiek dałabym sobie uciąć rękę, że była. to jest niczym nie ograniczony blog więc moge komentować go pomimo braku zdjęć czy też beznadziejnego nicka. aczkolwiek tym samym mam prawo wypowiadać się co o tym myślę bez konsekwencji. i właśnie to uczyniłam. ok przyczepiłaś się mojego stwierdzenia że dziury są nieestetyczxnie zrobione.. nei wiem czy to markowe spodnie tak wyglądały czy też sama blogerka je zrobiła. po prostu patrząc na same spodnie guziki są ok ale reszta bez smaku. wyglądają jakby miały kilka dobrych lat;) i nie obrażając nikogo uważam, że w owej stylizacji nic nie pasuje do siebie... kolory dobrze dobrane do blogerki fakt, ale przy takim zestawie marnie wyglądają.. jeszcze może gdyby nie ten samochód na bluzce i ta fioletowa bluza..anyway każdy ma prawo kombinować ze style tylko warto czasem spojrzeć 2 razy w lustro.. pozdrwaiam!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTorebka była na jednym zdjeciu , ale chyba zostalo usuniete ;p albo mam zwidy;p niestety mi tez sie nie podoba ta stylizacja. I co racja to racja nie ma sie co ukrywac pod anonimami;p
OdpowiedzUsuńŚwietne spodnie - super buty. Cały zestaw genialny - no i masz ekstra kolor włosów:-)
OdpowiedzUsuń